Rozglądałam się po garderobie w poszukiwaniu telefonu .
- Co robisz ? - spytał Justin .
- Szukam telefonu !
- W takim momencie potrzebny Ci telefon. !?
- Chce zadzwonić do Scootera żeby zabrał z tond paparazzi !
- A to sory nie wpadłem na to .
Spojrzałam na niego wyglądał masakrycznie .
- Masz tu mój telefon !
- Okey dzięki .
Chwyciłam za telefon i zadzwoniłam do Scootera , oczywiście za pierwszym razem nie odebrał . Był zbyt przejęty tą sytuacją . Nagle w słuchawce usłyszałam jego głos .
- Hej to ja Jessy
- Do jasnej cholery co wy robicie .
- Jesteśmy w garderobie , ale trochę w złym stanie zabierz stąd tych ludzi .
- OMG co się stało czy to .....
Nie dokonczył , bo dziennikarz wszedł mu w słowo
- Czy to Justin dzwoni ?!
- Gdzie jest ?!
- Co robi ?!
- Czy ma dziewczynę ?!
- Halllloooo .... przepraszam niech państwo stąd wyjdą naruszacie prywatność Justina .
Powoli ucichły głosy które dobiegały za drzwi do garderoby . Otworzyłam drzwi i zobaczyłam Scootera .
- ŁOŁ Jessy serio robiliście to tutaj !!
- Nie to nie tak jak myślisz .
Wszedł dalej i zobaczył krwawiącego chłopaka ..
- Czy to ....??
- Tak to był Cody !!
- Mam go teraz szukać !?
- Nie on był pijany a do tego brał jakieś dragi , nie warto .
- Powinien zapłacić za to co ci zrobił !!- odezwał się Justin zaciskając zęby .
- Ty już się do tego nie mieszaj - dodał Scooter .
- Właśnie Justin to moja wina to wszystko przezemnie , nie zasługujesz na mnie :((
- Nie mów tak - powiedział próbując się podnieś ale sprawiało mu to wielki ból .
Schyliłam się do niego położyłam mu rękę na twarzy a on mnie patrzeliśmy sobie w oczy z 10 min. Aż wkońcu jego menager przerwał tą ciszę przychodząc lekarzem .
- I jak panie doktorze nic mu nie jest ?
- Raczej nie ale muszę go zabrać do szpitala na obserwacje .
- Czyli wszystko się zagoi - spytałam przerażona .
Dziwne martwiłam się bardziej o niego niż o siebie .
- A tobie dziewczynko nic nie jest ?
- Nie , ale jak by doktor mógł przepisać mi coś na uspokojenie , za dużo wrażeń jak na tak krótki czas :(
- Dobrze zaraz wypiszę receptę .
- Dziękuje .
- Proszę to skierowanie do szpitala , a to recepta dla pani .
- Jeszcze raz dziękuje .
- To moja praca . A panu panie Bieber każe spakować rzeczy i do szpitala na przynajmniej tydzień .
- OMG tydzień panie doktorze mam koncerty trasa .
- No niestety musi pan to odwołać .
- Nie lubię zawodzić swoich fanów .
- Niech Jessy zaśpiewa zamiast pana .
- Ona nie jest piosenkarką - powiedział Scooter .
- A wygląda :>
- No to jest moja mała gwiazda - powiedział Justin.
- Nie wy tak serio ja nie mogę śpiewać boję się sceny .
- Ej czekaj czekaj to ty śpiewałaś ?
spojrzałam na zdziwioną minę chłopaka .
-Tak kiedyś , ale mam lenki przed sceną .
- Nie mówiłaś mi tego .
- Bo to nie były jakieś wielkie występy tylko takie tam dla zabawy .
- Ej to możne lekarz ma rację wystąp za mnie .!?
- Nie mam swoich piosenek ani nic :((
- Napiszę ci jakąś piosenkę :>
- Nie Justin ja nie mogę :<
- Dlaczego ?
- To twoi fani boję się że się ośmieszę !
- Na pewno tak nie będzie ....
- Nawet nie słyszałeś jak śpiewam ;/
- Da się nadrobić Scooter najpierw jedziemy do studia nagraniowego , dopiero później do szpitala .
- Ale Justin studio ma wynajęte Carly .
- No to przykro powiedz jej ze dzisiaj nie musi ćwiczyć .
- Jesteś jakiś postrzelony .
- Dla mojej Jessy zrobię wszystko .
Lekarz pojechał do innego pacjenta , pomogłam Justinowi się przebrać wzięłam go ze pod ramię i szliśmy wszyscy za nami patrzyli się na mnie dziwnym wzrokiem jak by nigdy dziewczyny nie widzieli . Sorry dziewczyny z Justinem tylko to sie liczyło że on jest gwiazdą , a ja zwykłą dziewczyną , ale nie dokładałam sobie kolejnych zmartwień wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy do studia .
- Juss ja nie mogę , dawno nie śpiewałam głupio mi .
- Powiem żeby wszyscy wyszli zrobisz to tylko dla mnie okej ?
Chwycił mnie za rękę przyciągnął do siebie i pocałował .
- No jeżeli to twój argument to okey przekonałeś mnie .
- Scoot powiedz wszystkim żeby wyszli ty też .
- Alee.. ?
- Nie ma ale idź mam plan !
- Dobra .
Dam ci przykładowy tekst i melodie którą skomponowałem , ale mi to nie pasuje .
- Dobra , ale jak mi coś nie wyjdzie to sie nie śmiej proszę cię !
- Doba puszczam demo tu masz tekst zapoznaj się z tym i zaczynamy .
- Okey dam radę .
- Zaczynam Start
Now that I have captured your attention
Nawet się nie spostrzegłam jak skończyłam śpiewać to była taka cudowna piosenka . Spojrzałam na Justina chyba go zaskoczyłam
- No i jak ?
- Nie wiedziałem że jesteś tak cudowna ... nie Scooter ?!
- Beznadziejnie wyszło ... jaki Scooter ?!!
- nagle do pomieszczenia weszli wszyscy i zaczęli klaskać .
- O co chodzi Juss ?!
- Gdy ty śpiewałaś i widziałem że idzie ci świetnie wziąłem na głośniki w całym studiu .
- Jak mogłeś prosiłam cię o coś !
-Kotku ale o co się złościsz było super !
- Nie nic śpiewałam dla ciebie a nie dla tylu ludzi , widzisz nawet nie moge ich zliczyć
- Było świetnie - odezwał się Scoot .
- Ale serio ?!
- No tak wszystkim sie podobało .
- Łał nie wiem co powiedzieć .
- Zaśpiewaj jeszcze raz
- Dobrze , ale później jedziemy z tobą do szpitala .
- Widzę że chcesz się mnie pozbyć nie ależ skąd .
szubko dałam mu buzi i zaśpiewałam jeszcze raz wszystkim się podobało szczerze mi też że wkońcu jest coś miłego o czym mogę pomyśleć , szkoda że mojej przyjaciółki przy tym nie ma :((
Gdy skończyła śpiewać pojechałam z Justinem do szpitala w którym czekał juz na niego jego doktor . Pokazał nam sale w której Juss , będzie leżał zaprowadziła go tam .
- Nie chce się z tobą rozstawać .
- Przecież będę codziennie przychodziła !
- No teraz jak Scooter złowił taki skarb to nie wypuści !- uśmiechnął się
- Damy radę nie dam sie zamknąć w klatce , ale teraz już lecę przywiozę ci później twoje rzeczy .
- Dobrze , ale prosze nie rób nic głupiego !
- Ja nie no coś ty ucałowałam go mocno w usta nie chciał mnie pójść jak bym miała wyjść i już nigdy nie wracać .
- Pa kochanie .
- Pa pa ..
Wyszłam z budynku i ................. ----------------Jeżeli się podoba komentujcie a dodam następny w niedługim czasie ------------------
Superrrrr <3 czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńDajesz szybko następne są zajebiste :*
OdpowiedzUsuńSuper czekam na Kolejne . *.*
OdpowiedzUsuńAaaa Fajny ten rozdział zresztą jak każdy jeden czekamy z niecierpliwością na następny <3
OdpowiedzUsuńJest Super czekam na następny! :*
OdpowiedzUsuńAle super ! Czekam na następny < 33
OdpowiedzUsuńJesuuu.. *.* Nie mogę się doczekać następnego.. ;* <3
OdpowiedzUsuńSzybko dajesz nastepny !! ;*
OdpowiedzUsuńDajesz gazem nastepne !!! <3 zajebiste<3 !!!
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńChcemy więcej..! ;D <3 @yepibelieve
OdpowiedzUsuńDawaj więcej proszę !!!!!!!! ♡♥♡♥♡ BO ZWARJUJE !!!!!!
OdpowiedzUsuń